Na początku XIX wieku w Ameryce Północnej żyło ok. 1 mln Indian, utrzymujących się głównie z łowiectwa, zbieractwa i rybołówstwa lub rolnictwa. Postępujący proces osadnictwa białych oznaczał dla tubylców groźbę utraty macierzystych terenów. Podzieleni na niewielkie, słabe militarnie, ekonomicznie i politycznie plemiona, tubylcy stopniowo ulegali cywilizacyjnej przewadze europejskich kolonizatorów. Ekspansja osadnicza na zachód doprowadziła do szybkiego skurczenia się indiańskich terenów łowieckich i wytępienia stad bizonów, będących dotychczas podstawą utrzymania dla wielu plemion na prerii. Kolejnym zagrożeniem dla Indian były nieznane im uprzednio choroby, takie jak ospa, oraz częste przypadki popadania w uzależnienie od alkoholu dostarczanego przez białych. Część Indian decydowała się na podjęcie walki zbrojnej, lecz nie miała ona szansy powodzenia w walce z regularną i dobrze uzbrojoną armią osadników. Wielu poległo też w podsycanych przez kolonizatorów wojnach międzyplemiennych. Ocalałych Indian osiedlano w niewielkich rezerwatach, ulokowanych głównie na nieużytkach, w tym na specjalnie utworzonym Terytorium Indiańskim (w dzisiejszej Oklahomie). Konflikty władz państwowych z Indianami przeszły do historii pod nazwą wojen z Indianami. Wojny te ustały dopiero pod koniec XIX wieku, a krótko potem liczebność Indian w Stanach Zjednoczonych osiągnęła minimum. Stopniowy wzrost liczby Indian i poziomu ich życia nastąpił dopiero w latach dwudziestych i trzydziestych – po tym jak w 1924 roku wszystkim tubylczym Amerykanom przyznano obywatelstwo amerykańskie, a w 1934 roku ustawa o reorganizacji Indian (ang. Indian Reorganization Act) usankcjonowała ich prawo tubylczych plemion do autonomii i rozwoju w ramach demokratycznych struktur. W 1944 roku powstał Krajowy Kongres Indian Amerykańskich (NCAI), największa dziś organizacja amerykańskich Indian, a w latach 60. i 70. XX wieku miał miejsce szczyt panindiańskiego społeczno-politycznego, kulturowego i religijnego odrodzenia tubylczych Amerykanów, zapoczątkowany przez AIM i inne organizacje młodego pokolenia miejskich Indian.
Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń